Prolog
Zacznę może
od początku.
Kim jestem?
Jestem Julie Hide.
Czym jestem?
No tu już się sprawa komplikuje. W moim świecie, na takich jak ja mówi się
Chowańce. Nie wiem skąd wzięła się ta nazwa. Mogę wam tylko powiedzieć, że są
to ludzie obdarzeni szczególnymi umiejętnościami. O tak, bardzo szczególnymi.
Każdy z „Chowańców” potrafi zamienić się w dowolne zwierzę.
Brzmi
nieźle, prawda?
Cóż w rzeczywistości wcale nie jest tak
kolorowo. Zwłaszcza, jeśli ma się wiedzę o mistycznych amuletach albo
umiejętności walki i zdolność wykorzystywania swego daru w 100 %.
Ja niestety
mam obie te rzeczy, przez co wpakowałam się w nie lada tarapaty.
A dzień
zapowiadał się tak spokojnie…
Mam nadzieję że się spodobało i jesteście zaciekawieni :)
Następna notka, pewnie jutro, albo pojutrze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz